Spawacze, monterzy potrzebni od zaraz - trzy lata po zwolnieniach grupowych, poznańskie Zakłady Cegielskiego gorączkowo szukają nowych pracowników. Mimo że zakład oferuje nawet zwrot kosztów dojazdu do pracy albo miejsce w hotelu - chętnych brak.
To poważny problem. Firma ma coraz więcej zamówień na silniki okrętowe i nie będzie w stanie ich zrealizować jeśli nie będzie ludzi. To z kolei oznacza utratę kontraktów i duże kary finansowe. Do budowy samych silników potrzeba 160 ludzi; drugie tyle do budowy tramwajów, które powstają kilka hal dalej. W Cegielskim średnie zarobki wynoszą ok. 2700 złotych. W perspektywie jest możność awansu.
Firma szuka ludzi we wszystkich urzędach pracy w promieniu 50 kilometrów od Poznania. Poza pensją oferuje wyszkolenie i różne finansowe dodatki.
Poznańskie zakłady w zeszłym roku wyprodukowały 20 silników okrętowych, tylko w tym roku zamówione są 33.