Prokuratura w Bolesławcu postawiła kierowcy tira zarzut sprowadzenia do Polski z Niemiec 90 ton odpadów. Jerzy K. został przyłapany przez policję na rozładowywaniu śmieci w jednym z opuszczanych hangarów pod miastem. Teraz może pójść za kratki nawet na pięć lat.
Śledztwo w sprawie nielegalnego sprowadzania odpadów zagrażających środowisku prowadzi również prokuratura w Jeleniej Górze. Tym razem chodzi o sprawę 47-letniego Niemca, który został zatrzymany pod Radomierzem, gdy przewoził samochodem ciężarowym odpady komunalne.
Obu mężczyznom grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.