Nowy minister skarbu zapowiada przegląd wszystkich nominacji w spółkach Skarbu Państwa, które zostały dokonane już po wyborach. Kwestia zmian personalnych jest po każdych wyborach sprawą bardzo kontrowersyjną.
Aleksander Grad, przyszły szef resoru, zapewnia, że w praktyce nie będzie to wymiana dyrektorów PiS-owskich na ludzi Platformy. Obecni członkowie rad nadzorczych będą mogli wystartować w nowych konkursach; jeśli spełnią kryteria, zachowają stanowiska.
Inaczej wygląda sprawa w przypadku nominacji w zarządach spółek, do których doszło tuż po wyborach. Aleksander Grad ma pretensje do odchodzącego ministra Wojciecha Jasińskiego: Traktuję to w kategoriach prowokacji - powiedział przyszły szef resortu.
W jego opinii minister skarbu sprowokował swego następcę i nowy rząd do przyjrzenia się temu, co dzieje się w spółkach. Dlatego po przejęciu resortu Aleksander Grad, będzie uważnie analizował zmiany np. w spółkach energetycznych.