Zgodnie z nią gry na automatach będą dopuszczone tylko w kasynach. Automaty o niskich wygranych będą mogły funkcjonować tylko do czasu wygaśnięcia udzielonych na nie zezwoleń, a nowe pozwolenia nie będą wydawane. Ustawa przewiduje też m.in. wzrost podatków od hazardu oraz ograniczenia w reklamie hazardu.
Kolejnym założeniem projektu jest podniesienie niektórych stawek podatku, m.in. od gier cylindrycznych, w kości i w karty. Ustawa hazardowa trafi teraz do Senatu, który ma się nią zająć w piątek. Jeśli Senat nie zgłosi poprawek, ustawa trafi na biurko prezydenta.
W czwartek na posiedzeniu komisji posłowie odrzucili wszystkie poprawki PiS i PO, przyjęto natomiast poprawki koła poselskiego SdPL. Poprawki PiS zmieniały cele, na jakie przeznaczane będą środki pozyskane z dopłat do gier liczbowych, loterii pieniężnych i gier telebingo. Klub ten chciał, żeby 50 procent z nich trafiało na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, 40 procent na Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej, 9 procent na Fundusz Promocji Kultury, a 1 procent na Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych.
Posłowie nie zgodzili się także na to, by 77 procent środków z dopłat trafiało na Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej, 20 procent na Fundusz Promocji Kultury, a 3 procent na Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych. Takie zapisy chcieli wprowadzić posłowie z PO.
Przepadła również poprawka PiS, zgodnie z którą zezwolenia na gry na automatach oraz automatach o niskich wygranych wygasały 31 grudnia 2010 roku.