"Jadę do Brukseli, by się spotkać z europosłami i by z nimi rozmawiać o przyszłości PO, ale nie unikniemy rozmów o tym, co dzieje się w Polsce, co dalej z Trybunałem Konstytucyjnym" – poinformował podczas wizyty w Olsztynie ubiegający się o przywództwo w Platformie Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Odnosząc się do ostatnich wydarzeń związanych z TK były minister spraw zagranicznych powiedział, że działacze jego ugrupowania "rozmawiają o tym, jak łamane są palce polskiej demokracji i praworządności, w jaki sposób jest łamana autonomia Trybunału Konstytucyjnego".

Grzegorz Schetyna potwierdził, że we wtorek będzie rozmawiał z liderami Europejskiej Partii Ludowej "na temat tego, co się dzieje w PO i w Polsce".

Jadę do Brukseli, by się spotkać z europosłami i by z nimi rozmawiać o przyszłości PO, ale nie unikniemy rozmów o tym, co dzieje się w Polsce, co dalej z Trybunałem Konstytucyjnym" - mówił były szef MSZ. Dodał, że we wtorek odbędzie się w tej sprawie spotkanie robocze, a po nim ma zapaść decyzja o tym, czy w przyszłym tygodniu o sytuacji w Polsce będzie rozmawiał Parlament Europejski.

Schetyna wyjaśnił, że z uwagi na silną pozycję Polski w UE sytuacja w naszym kraju budzi zainteresowanie. Odnosząc się do komentarzy PiS w tej sprawie (europoseł PiS Tomasz Poręba określił to mianem "histerii" - PAP) przypomniał, że frakcja, do której należy PiS, nie ma większości w PE.

Mówiliśmy i ostrzegaliśmy, że kwestie aktywności PiS będą się odbijać echem w Brukseli - oświadczył Schetyna. Zapewnił, że działacze PO w regionach, w samorządach będą dbali o przestrzeganie demokratycznych reguł i pracowali tak, by utrzymać wysokie tempo lokalnego rozwoju.

Schetyna przyznał, że w sobotę wybiera się na organizowaną przez Komitet Obrony Demokracji demonstrację pod budynkiem Trybunału. O tym, czy poprzemy tę demonstrację jako PO, będziemy dyskutować w środę - zdradził.

(mn)