Prawie 3 mln zł z ubiegłorocznych dopłat unijnych wyłudzili rolnicy w całej Polsce. Tylko na Dolnym Śląsku niesłusznie pobrano 600 tys. złotych. Najczęściej rolnicy zawyżali powierzchnię posiadanego gruntu i na tej podstawie żądali większych dopłat.
Ci, których na tym przyłapano, tłumaczyli się niewiedzą, narzekali też na skomplikowane unijne dokumenty.
Rolnicy powinni jednak pamiętać, że w oddziałach Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa są specjalnie przeszkolone osoby, które pomagają takie wnioski poprawnie wypełniać.
Ci, którzy kłamali, stracą unijne pieniądze, a być może także prawo do dopłat na kolejne lata. Do prokuratury trafiło już 18 zawiadomień przeciwko rolnikom, którzy wyłudzili unijne dotacje