Nadal nie ma ostatecznych wyników badań łabędzi znalezionych w Toruniu i zakażonych wirusem H5N1. Główny Lekarz Weterynarii nie otrzymał jeszcze potwierdzenia z laboratorium w Weybridge pod Londynem.
Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach wysłał trzy dni temu do Anglii próbki pobrane z dwóch pierwszych łabędzi, które znaleziono w Toruniu. Unijne laboratorium ma potwierdzić, czy ptaki rzeczywiście były chore na groźną odmianę ptasiej grypy.
Laboratorium w Weybridge posiada bazę danych znanych odmian ptasiej grypy, która umożliwia prowadzenie badań porównawczych. Procedura unijna wymaga, by próbki pobrane od martwych ptaków w kraju UE, były zbadane w tym laboratorium w celu ustalenia, czy powodem śmierci ptaka był wirus zdolny do przenoszenia się na ludzi.