Wojska Obrony Terytorialnej choć są najmłodszym rodzajem sił zbrojnych, mają ogromne znaczenie dla naszego bezpieczeństwa – napisał premier Mateusz Morawiecki w liście do żołnierzy, którzy w Stalowej Woli złożyli przysięgę. List odczytała wojewoda podkarpacki Ewa Leniart.

W Stalowej Woli ponad 230 żołnierzy złożyło przysięgę na sztandar. Wszyscy służyć będą w 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej.

Premier podkreślił, że żołnierze Terytorialnej Służby Wojskowej szczególnie związani są ze swym regionem i ze swymi społecznościami. "Utrzymują gotowość do obrony kraju i chronią ludność przed skutkami klęsk żywiołowych. Zgodnie ze swoim mottem są +zawsze gotowi, zawsze blisko+" - dodał Morawiecki.

Szef rządu zaznaczył, że złożenie przysięgi w życiu każdego żołnierza jest "momentem prawdziwie przełomowym". "To zwieńczenie trudu szkolenia i potwierdzenie swojego zobowiązania wobec Polski" - napisał premier. 

Premier pogratulował żołnierzom decyzji o wstąpieniu do WOT. Morawiecki podkreślił w liście, że służba WOT łączy rodziny i pokolenia, bo - jak zauważył premier - w szkoleniach biorą udział zarówno rodzice, dzieci, a także rodzeństwa czy małżeństwa.

"W roku obchodu 100-lecia odzyskania niepodległości przywołujemy pamięć o naszych bohaterach. Żołnierze 3. Brygady kultywują tradycję jednostek Armii Krajowej oraz Zrzeszenia +Wolność i Niezawisłość+ - niezłomnych obrońców ojczyzny. Bądźcie dumni z tego dziedzictwa i pamiętajcie, że każdego dnia służby kontynuujecie ich misję - utrwalacie bezpieczeństwo Polski i Polaków" - napisał Morawiecki. 

(j.)