Policja i straż pożarna poszukują 29-letniego kajakarza, który wczoraj wpadł do Narwi podczas spływu kajakowego. Drugiego kajakarza udało się uratować. Trafił do szpitala.
Do wypadku doszło wczoraj po południu na Narwi w okolicy Choroszczy w pobliżu jazu Pańki. Płynęła tamtędy grupa kajakarzy - w sumie 12 kajaków. Większość kajakarzy zatrzymała się przed jazem, jednak dwóch z nich popłynęło kajakiem dalej.
Na dwumetrowym uskoku kajak się wywrócił, a mężczyźni wpadli do rzeki. Jednego udało się wydostać z wody.
Dziś od rana teren przeszukuje policja. Z kolei strażacy rozpoczynają akcję na wodzie. W poszukiwaniach uczestniczy dziewięciu nurków oraz dwie jednostki z łódkami i pontonami.
(mpw)