Od początku maja w całej Polsce utonęło 121 osób - wynika z policyjnych statystyk. Przed rozpoczęciem wakacji ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przypominają, że wypoczywając nad wodą trzeba przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa. „Wejście do wody, nawet po wypiciu niewielkiej ilości alkoholu w upalny dzień, może skończyć się tragicznie" - przestrzega prezes WOPR Jerzy Telak.

 Z policyjnych statystyk wynika, że niedziela jest dniem kiedy najczęściej dochodzi do śmiertelnych wypadków nad wodą. Zdecydowana większość z nich ma miejsce na kąpieliskach niestrzeżonych. Dlatego lepiej wybrać takie miejsce na wypoczynek, w którym nad naszym bezpieczeństwem będzie czekał ratownik. Tam można bezpiecznie kąpać się, pływać i uprawiać sporty wodne - podkreśla Telak. Dodaje, że nie powinno się skakać do wody, gdy ciało nagrzane jest słońcem i w sytuacji, gdy nie wiemy, jaka jest głębokość w danym miejscu.  Nieprzestrzeganie tej ostatniej zasady często kończy się poważnymi urazami kręgosłupa i śmiercią albo niepełnosprawnością.

WOPR przypomina, że dzieci powinny kąpać się tylko pod opieką dorosłych w nadmuchiwanych kołach lub rękawkach. Najlepiej, gdy taki sprzęt jest w odblaskowych, dobrze widocznych kolorach. Należy też zawsze sprawdzać sprzęt wypożyczany do pływania, taki jak łodzie czy kajaki. Zobaczmy, czy nie ma żadnych dziur, czy nic nie przecieka, czy wiosła są sprawne, a w wyposażeniu jest wystarczająca liczba kamizelek - tłumaczy Telak.