Policyjny pościg w okolicach Przemyśla na Podkarpaciu. Nad ranem funkcjonariusze ścigali tam forda transita, którego kierowca nie zatrzymał się do kontroli.
Gdy ten samochód został zatrzymany w miejscowości Hołubla, jeden z podróżujących nim mężczyzn zaczął uciekać pieszo. Jeden z policjantów oddał kilka strzałów ostrzegawczych. Nikomu nic się nie stało - relacjonował w rozmowie z RMF FM Bartosz Wilk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Uciekający mężczyzna został zatrzymany i zatrzymane zostały też pozostałe osoby, które podróżowały fordem - w sumie 8 osób - dodał.
Policjanci ustalają teraz, kto siedział za kierownicą i dlaczego się nie zatrzymał.
(mn)