Kolejni z najstarszych sędziów Sądu Najwyższego odmawiają szefowi Krajowej Rady Sądownictwa składania oświadczeń o stanie zdrowia – informuje dziennikarz RMF FM Tomasz Skory. Dziś, czyli w piątek 29 czerwca, upływa wyznaczony przez szefa KRS termin - w którym według Leszka Mazura - sędziowie powinni uzupełnić swoje oświadczenia w sprawie chęci dalszego orzekania w SN. W piątek w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta Andrzeja Dudy o wolnych stanowiskach sędziego w Sądzie Najwyższym. Jak czytamy, do objęcia są 44 wakaty sędziowskie.
We wszystkich czterech przypadkach, sędziowie SN powołują się na wynikającą z konstytucji nie-odwoływalność i na tej podstawie odmawiają udziału w procedurze opisanej w nowej ustawie.
Sędzia Krzysztof Cesarz podkreśla: "nie dotyczy mnie ta procedura".
Sędzia Józef Szewczyk oświadcza wprost: "nie składałem oświadczenia" wymagającego uzupełniania.
Razem z prezesem Izby Karnej Stanisławem Zabłockim szefowi Krajowej Rady Sądownictwa odmówiło pięciu z siedmiu sędziów. Wszyscy powoływali się na zapisy konstytucji.
Pozostali dwaj z tego samego powodu nawet nie odpisali.