Otwarty cztery miesiące temu z wielką pompą oddział chirurgii onkologicznej w szpitalu przy Ceglanej w Katowicach stracił właśnie kontrakt. Fundusz wypowiedział placówce umowę bez podania powodów. Oddział jest jedynym w Katowicach ośrodkiem, który specjalizuje się w chirurgii raka piersi, raka tarczycy czy nowotworów skóry.
Kontrakt został wypowiedziany w trybie trzymiesięcznym, co oznacza, że do końca października lekarze powinni zakończyć terapie swoich pacjentów albo przekazać ich do innych placówek.
W szpitalu na Ceglanej nikt nie spodziewał się takiej decyzji. Była ona dość nagła i bez konkretnych uzasadnień - mówi Anna Ginał, rzeczniczka szpitala. Zapewnia jednocześnie, że podopieczni oddziału są całkowicie bezpieczni. Na razie nic w tej kwestii się nie zmienia. Pacjenci są leczeni planowo, zgodnie ze standardami i to jest chyba najistotniejsze - podkreśla.
Jak mówi Jacek Kopocz, rzecznik NFZ, wypowiedzenie kontraktu bez podania powodów jest zgodne z umową i nie ma od niego odwołania. Tutaj właśnie mamy klasyczny przykład tego, że umowa jest wypowiedziana bez podania powodów, bo tych powodów w tej chwili nie ma - tłumaczy Kopocz.
Nieoficjalnie mówi się, że zerwanie kontraktu może mieć związek z nieprawidłowościami podczas konkursów w śląskim NFZ.