Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oraz wiceszef tego resortu Michał Woś zapowiedzieli kompleksową reformę "Nowoczesne Więziennictwo". Wprowadza ona usprawnienia w obszarze zakładów karnych i odbywania kar przez więźniów.
Projekt ma znowelizować Kodeksy - karny oraz karny wykonawczy, ustawę o Służbie Więziennej i ustawę regulująca pracę więźniów.
Wiceminister Woś podkreślił, że planowana reforma opiera się o dwa filary: z jednej strony chodzi o samą Służbą Więzienną, a z drugiej - o sposób funkcjonowania osadzonych. Program zakłada:
- rozszerzenie pracy więźniów,
- rozwój systemu dozoru elektronicznego,
- likwidację przywilejów zdrowotnych skazanych,
- wzmocnienie bezpieczeństwa w zakładach karnych,
- lepsze wyszkolenie,
- skuteczność Służby Więziennej.
Przygotowaliśmy zasadniczą zmianę, w naszym przekonaniu daleko poprawiającą funkcjonowanie państwa w obszarze zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom właśnie w segmencie wykonania kary - powiedział szef MS Zbigniew Ziobro. Jak podkreślił, jeśli przygotowany przez MS projekt wejdzie w życie, przełoży się to na "znaczne poprawienie bezpieczeństwa Polaków". Minister zaznaczył, że Służba Więzienna odgrywa "ogromną" i "często niedocenianą rolę" w procesie zapewnienia społeczeństwu bezpieczeństwa.
Wiceszef MS poinformował, że w ramach poszerzenia możliwości pracy skazani będą mogli odpracować niespłacone grzywny. Jeśli chodzi natomiast o system dozoru elektronicznego, ma być on poszerzony o kolejne tysiące miejsc wykonywania kary. Ponadto więźniom skazanym na dłuższe kary jej ostatnie pół roku może zostać zamienione na karę odbywaną właśnie w takim systemie.
Według resortu, zmiany pozwolą też na szybkie włączenie skazanych do udziału w usuwaniu skutków klęsk żywiołowych. Pozwoli to na wsparcie służb ratunkowych w pomocy ludziom znajdującym się w sytuacji zagrożenia życia, zdrowia bądź groźby utraty mienia - poinformował resort.
Ministerstwo proponuje też poszerzenie i usprawnienie stosowania dozoru elektronicznego dla sprawców lżejszych przestępstw.
"Działające w zakładach karnych komisje penitencjarne zyskają upoważnienie do wydawania zezwoleń na odbywanie kary pozbawienia wolności w Systemie Dozoru Elektronicznego skazanym, którzy rozpoczęli odbywanie kary nieprzekraczającej 4 miesiące. Przyspieszy to rozpatrywanie wniosków i odciąży sądy, które obecnie się tym zajmują. W przypadku więźniów skazanych na dłuższe kary, ostatnie pół roku pobytu w zakładzie karnym skazany będzie mógł odbyć w SDE. Pozwoli to kontrolować wdrożenie się skazanych do życia na wolności" - oświadczyło ministerstwo.
Inne ze zmian zakładają, że skazany zostanie natychmiast doprowadzony do zakładu karnego przez policję bez uprzedniego wezwania przez sąd, a jeśli sprawca będzie się ukrywał, to jego wizerunek trafi do specjalnego rejestru i wysłany będzie za nim internetowy list gończy. Według resortu rozwiązania te mają doprowadzić do "ukrócenia plagi uchylania się od zasądzonej kary więzienia".
Resort zwrócił też uwagę, że więźniowie kierowani są do lekarzy, w tym specjalistów, poza kolejnością i systemem świadczeń zdrowotnych. "Więźniom przysługuje prawo do opieki medycznej, ale nie ma żadnego uzasadnienia, by korzystali ze służby zdrowia na lepszych warunkach niż ogół Polaków objętych powszechnym ubezpieczeniem zdrowotnym. Dlatego reforma wprowadza zasadę udzielania świadczeń zdrowotnych osobom pozbawionym wolności z zachowaniem reguł obowiązujących wszystkich pacjentów" - przekazał MS.
Te wszystkie zmiany sprawią, że polskie więziennictwo reformowane skutecznie od 2016 r (...) wejdzie na kolejny szczebel - pokreśliła Woś. Jak dodał, to, że polski system więzienny jest jednym z najlepszych w Europie, pokazała już pandemia.