Za niecałe dwa tygodnie olsztyński sąd zdecyduje o ewentualnym przedłużeniu aresztu – do 14 grudnia prezydentowi miasta Czesławowi Małkowskiemu. Dziś wpłynął do sądu wniosek prokuratury w tej sprawie. Śledczy obawiają się, że podejrzany będzie mataczył; podkreślają też że grozi surowa kara.
Prezydent Olsztyna jest w areszcie od kwietnia. Podejrzany jest m.in. o zgwałcenie ciężarnej urzędniczki. Zanim trafił za kratki stanowczo zaprzeczał pojawiającym się w mediach informacjom na ten temat.
Mimo licznych apeli Czesław Małkowski nie zrzekł się mandatu prezydenta, dlatego też olsztyńscy radni zdecydowali, że odbędzie się referendum w sprawie odwołania prezydenta.