Drugi przetarg na sprzedaż malowniczego półwyspu Lalka z dawnym ośrodkiem rządowym Kormoran nie doszedł do skutku, bo nikt nie wpłacił wadium. W tej sytuacji zarząd powiatu obniżył cenę wywoławczą o prawie 2 miliony złotych.
Po drugim nieudanym przetargu na sprzedaż półwyspu Lalka niedaleko Olsztyna zarząd powiatu zdecydował o dalszym losie bajkowo położonej nieruchomości. Zdecydowaliśmy o tym, że przystąpimy do rokowań na zbycie nieruchomości w Starej Kaletce - mówi Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. Obniżyliśmy też zdecydowanie cenę wywoławczą, która będzie teraz wynosić 7 mln zł, czyli o prawie 2 mln zł mniej niż w ostatnim przetargu i o ponad 2,7 mln zł niż w pierwszym postępowaniu - dodaje.
Historia ośrodka na półwyspie Lalka sięga czasów przedwojennych, gdy znajdowało się tam centrum szkoleniowe dla niemieckiej młodzieży. W 1972 roku ówczesne władze zdecydowały się na budowę ośrodka rządowego Kormoran. Bywali w nim PRL-owscy dygnitarze, a także zagraniczni myśliwi, którzy polowali na liczną zwierzynę. Przy okazji zostawiali ogromne sumy dolarów.
W skład nieruchomości wystawionej na sprzedaż wchodzą: główny budynek hotelowy z 16 pokojami oraz wyremontowane i praktycznie gotowe do użytkowania dwa domki jednorodzinne, stajnia na pięć koni, nieużywana wozownia i budynek gospodarczy.
Ośrodek ma też ciekawe wyposażenie. W budynku hotelowym znajduje się niewielki basen, który czeka tylko na wodę, i wyposażona kuchnia z częścią restauracyjną.
(bs)