Po reaktywacji reaktora jądrowego, Korea Północna może wyprodukować broń atomową w ciągu zaledwie 30 dni - uważa John Large, brytyjski ekspert od broni nuklearnej w rozmowie z dziennikiem "The Times". Jego zdaniem jedynym motywem dla komunistycznej Korei jest w tym wypadku uzyskanie broni atomowej.
Władze Phenianie twierdzą uparcie, że prace w ośrodku w Yongbion mają na celu produkcję elektryczności, której brakuje po tym, jak Amerykanie nałożyli embargo na dostawy paliwa do Korei.
KRLD kilka dni temu zdjęła międzynarodowe zabezpieczenia kontrolne na reaktorze w Yongbion i zaczęły tam intensywne prace. Wczoraj zainstalowano tysiąc prętów paliwowych, które mogą zostać użyte do produkcji plutonu stosowanego w broni jądrowej.
Amerykanie jednak wciąż większe zagrożenie widzą ze strony Iraku, niż z Korei Północnej i problem Phenianu zamierzają rozwiązać dyplomatycznie. Nasza strategia powinna teraz polegać na wielostronnym zaangażowaniu. Mam na myśli współpracę z Koreą Południową, Japonią, a także z Chinami i Rosją - mówił senator Richard Lugar z komisji spraw zagranicznych amerykańskiego senatu.
Tymczasem - jak uważają międzynarodowi eksperci - Korea Północna jest znacznie bardziej niebezpieczna dla świata niż Irak i świat powinien się skupić na jak najszybszym rozwiązaniu tego problemu.
09:00