Upozorował napad i włamanie, by zdobyć pieniądze na wakacje z dziewczyną. Krakowska policja ustaliła, że 19-letni pracownik zakładu bukmacherskiego skradł z punktu kilkanaście tysięcy złotych, a następnie zgłosił napad i kradzież.

Trzy tygodnie temu policję postawiła na nogi informacją o napadzie na punkt przy ulicy Zwierzynieckiej. Poszkodowany zeznał, że dwóch bandytów, grożąc nożem zabrało 9 tys. złotych. Także tydzień później ten sam zakład bukmacherski został okradziony - zginęło 5 tys. złotych.

Okazało się jednak, że złodziejem był 19-letni pracownik zakładów. Mężczyzna pieniądze przywłaszczył i wydał na podróżowanie po Polsce z dziewczyną. Grozi mu 6 lat wiezienia.