Groźny pożar traw w Krakowie. Ogień strawił prawie 10 hektarów łąk w pobliżu III Kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego na osiedlu Ruczaj. Było duże ryzyko, że płomienie dotrą do zabudowań. Informację o pożarze dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Strażacy walczyli z ogniem przez kilka godzin. Pożar objął nieużytki przy ulicy Tynieckiej i Zakrzowieckiej. Ogień strawił tam ponad 9 hektarów traw, trzcin i krzewów.
15 zastępów straży pożarnej broniło dostępu do budynków III Kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ogień nie zagrażał im bezpośrednio, ale było ryzyko, że przy niekorzystnym, mocnym wietrze, zbliży się do zabudowań. Silne podmuchy utrudniały także akcję strażakom, którzy musieli co chwilę uciekać, by nie znaleźć się zbyt blisko płomieni. Języki ognia miały momentami nawet do 10 metrów wysokości.
Według wstępnych ustaleń strażaków, przyczyną pożaru było najprawdopodobniej wypalanie traw. Ogień wymknął się spod kontroli.
Pożary traw są w tym roku wyjątkowo niebezpieczne. Ponieważ od dawna nie padał deszcz, a na dodatek w wielu miejscach wieje silny wiatr, ogień rozprzestrzenia się wyjątkowo łatwo. MSW podało, że tylko wczoraj doszło do ponad 2,5 tys. pożarów traw i nieużytków. Od początku miesiąca było ich ponad 46 tysięcy, a zginęło w nich siedem osób.
Często przyczyną pożarów jest wypalanie traw, łąk czy pastwisk, które jest w Polsce zabronione. Grozi za to kara grzywny, a w przypadku stworzenia zagrożenia dla zdrowia i życia wielu osób oraz spowodowania dużych strat materialnych - także kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Często ogień z traw przenosi się na pobliskie lasy i zabudowania. Pożary utrudniają oraz powodują zagrożenie na drogach, prowadząc do kolizji i wypadków.