33 zatrzymane osoby, w tym ponad 20 to funkcjonariusze szczecińskiej drogówki. To efekt walki z korupcją. Do pierwszych zatrzymań doszło już w pierwszej połowie ubiegłego roku. Co kilka tygodni wpadają kolejni funkcjonariusze i cywile.
Policjantom postawiono przede wszystkim zarzuty wręczania i przyjmowania korzyści majątkowych. Kilku z nich odpowie także za niedopełnienie obowiązków służbowych – powiedziała reporterowi RMF FM Renata Pietrzak, naczelnik IX wydziału zamiejscowego prokuratury krajowej w Szczecinie. Policjanci mieli przede wszystkim w zamian za łapówki nie wystawiać mandatów. Przyjmowali za to od 100 do 300 złotych.
W sprawę zamieszani są także pracownicy cywilni szczecińskiej drogówki. Prokuratura twierdzi, że dysponuje twardymi dowodami w sprawie. Jeden z funkcjonariuszy miał także próbować wyłudzić pieniądze od firmy ubezpieczeniowej. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, w tej sprawie „sypią” w tej chwili cywile, do których dotarli prokuratorzy. To oni wręczali policjantom łapówki na drodze. Sprawdzono już dokumentacje z miejsc wypadków i kolizji. Prokuratorzy podkreślają, że nie wykluczają kolejnych zatrzymań.