"Teraz to prezydent przejmuje odpowiedzialność za reformę wymiaru sprawiedliwości" - mówi w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Patryk Jaki o zawetowanych przez Andrzeja Dudę ustawach o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym.
Jestem zaskoczony tymi wetami, jestem zwolennikiem tego, że zmiany w wymiarze sprawiedliwości trzeba przeprowadzać szybko i zdecydowanie - powiedział w rozmowie z RMF FM wiceminister w rządzie PiS Patryk Jaki.
Wiceszef resortu sprawiedliwości podkreślił również, że po decyzji prezydenta, nie ma rozłamu w obozie Prawa i Sprawiedliwości. Wczoraj po południu pojawiły się nieoficjalne informacje, że ugrupowanie Jarosława Gowina Polska Razem - koalicjant PiS w rządzie i w ramach Zjednoczonej Prawicy - popiera decyzję prezydenta o zawetowaniu dwóch PiS-owskich ustaw wprowadzających zmiany w sądownictwie.
W poniedziałek prezydent Andrzej Duda ogłosił, że zdecydował się zawetować dwie z trzech ustaw autorstwa Prawa i Sprawiedliwości wprowadzających zmiany w sądownictwie: o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział również, że w ciągu najbliższych dwóch miesięcy przedstawi własne propozycje ustaw reformujących system sądownictwa. Nowe ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa powstaną między innymi w konsultacji z Ministerstwem Sprawiedliwości, a ich projekty mogą być przygotowane w oparciu o ustawy, które prezydent wczoraj zawetował.
Według ministra Pawła Muchy z kancelarii prezydenta, prace oprą się głównie na siłach samej kancelarii, zwłaszcza jej biura prawa i ustroju, prezydenckich prawników - Andrzeja Dery i samego Pawła Muchy, a także konsultowanych w tej sprawie prezydenckich doradców. Szerzej ustalenia mają być konsultowane z właściwym w tej sprawie Ministerstwem Sprawiedliwości, samym Sądem Najwyższym i Krajową Radą Sądownictwa a także - jak deklaruje minister Mucha - z ugrupowaniami parlamentarnymi i jak się wyraził "środowiskami prawniczymi".
(j.)