Eurostrefa w Iraku, czyli polskie zmagania z nową kolonialną rolą - to komentarz brytyjskiego dziennika „The Guardian” w sprawie stref stabilizacyjnych w Iraku i polskiego dowództwa nad jedną z nich. Autor artykułu przypomina, że przez dwa wieki to właśnie nasz kraj był okupowany i dzielony. Teraz nagle role się odwróciły.

Polacy podejmują brzemię białego człowieka - pisze „Guardian”, używając cytatu z Ryduarda Kiplinga i jednocześnie przestrzega, że tym samym nasz kraj może stać kolejnym celem islamskiego terroru. Brytyjski dziennik zwraca uwagę, że Polska była gotowa kierować północną - kurdyjską strefą w Iraku - gdzie musiałaby sprostać tamtejszym dążeniom do niepodległości, być może powstaniu.

Dla Polaków, którzy większość dwóch ostatnich stuleci sami spędzili na walce o niepodległość przeciwko okupantom, taka sytuacja stanowiłaby poważny moralny dylemat - pisze „The Guardian”, sugerując między wierszami, że także z tego powodu, przydzielono nam strefę "górnopołudniową".

Brytyjski dziennik sporo miejsca poświęca także kwestii tego, kto będzie służył pod polskimi rozkazami. Problem polega na tym, że nie chce nikt, poza niewielką grupką państw Europy Wśrodkowo-Wschodniej. „Guardian” przypomina polską propozycję włączenia Niemiec i stanowcze „nain” Berlina. Dodaje, że choć oficjalnym powodem odmowy jest brak mandatu ONZ dla tej operacji, dla Niemców, służba pod polskim dowództwem, w dodatku wyznaczonym przez Amerykanów była nie do przełknięcia.

Londyński dziennik wątpi także, czy powiodą się polskie próby przekonania Hiszpanów do pomocy - na „nie” przemawia mieszanka hiszpańskiej dumy, sprzeciwu Hiszpanów wobec wojny w Iraku i wreszcie nadchodzących lokalnych i regionalnych wyborów.

„The Guardian” wprost pisze, że pomóc Polsce powinna Wielka Brytania. Sugeruje, że Tony Blair podczas wizyty pod koniec miesiąca w Polsce, poza poparciem polskiego „tak” w referendum europejskim, powinien ogłosić, że Wielka Brytania wyśle swe wojska, by służyły pod polskimi rozkazami.

Byłby to polityczny gest. W końcu to Polscy piloci kiedyś oddawali życie w bitwie o Anglię, służąc pod naszymi rozkazami - pisze „The Guardian”.

Foto: RMF

18:40