Trwa gehenna rodziców i uczniów czekających na miejsce w szkołach ponadgimnazjalnych. Wczoraj częstochowską delegaturę śląskiego kuratorium oświaty przez kilka godzin oblegało kilkudziesięciu rodziców i uczniów kończących gimnazja.
W korytarzach wywieszono nazwy szkół ponadgimnazjalnych z wolnymi miejscami. Niestety, jak się okazało, lista była nieaktualna i nawet najzdolniejszym uczniom pozostały do wyboru tylko zawodówki lub szkoły prywatne.
Takie "szkolne skandale" mają miejsce nie tylko w Częstochowie. Podobnie dzieje się w innych miastach.
09:50