Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych nic nie wie o tym, że od lipca ma produkować nowe recepty - lepiej zabezpieczone przed podrobieniem. Reporter RMF FM Krzysztof Zasada zweryfikował informacje podawane wczoraj przez rząd. Resort zdrowia tryumfalnie ogłosił, że wprowadza nowe wzory recept. Szykuje się jednak falstart przedsięwzięcia.
Ministerstwo Zdrowia zaprezentowało w środę długo oczekiwaną listę leków refundowanych. Okazało się jednak, że ten spis nie jest rewolucyjny. W zamian za to pokazało, jak chce oszczędzać pieniądze, wprowadzając lepiej zabezpieczone recepty. Wiceminister Marek Twardowski wskazał nawet ich producenta. Nie ujawnię chyba wielkiej tajemnicy, jeżeli powiem, że rozmawiałem z Wytwórnią Papierów Wartościowych, która jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa - oświadczył.
Okazało się, że dla Wytworni jest to jednak tajemnica. Chcemy być producentem recept, natomiast nie możemy mówić o decyzjach, które do nas oficjalnie nie przyszły; ani faksem, ani w żaden inny sposób – mówi rzecznik wytwórni Arkadiusz Słodkowski, dodając, że nie wiadomo jeszcze nawet, jak ministerstwo wybierze producenta: Nie wiem, jaka będzie forma kontraktu, czy w ogóle do niego dojdzie, czy będzie to przetarg, zamówienie z wolnej ręki, czy jakakolwiek inna forma.
Ministerstwo już podało, że koszt nowej recepty wyniesie trzy czwarte grosza.
