W poniedziałek zlokalizowano miejsce awarii sieci ciepłowniczej w Kielcach. Pęknięta rura znajduje się pod jednym z osiedlowych parkingów. Służby twierdzą, ciepło do 10 tysięcy mieszkańców powędruje najszybciej dopiero we wtorek około południa. Miasto przygotowało lokale zastępcze oraz miejsca noclegowe dla części mieszkańców dotkniętych awarią.
Ciepło i ciepła woda nie docierają do mieszkań i domów na osiedlach Świętokrzyskie i Słoneczne Wzgórze od niedzieli. Problem dotyczy ok. 10 tys. mieszkańców.
Od godziny 6.30 zaczęliśmy odkrywanie kanału z siecią, w miejscu które wytypowaliśmy jako najbardziej prawdopodobne miejsce awarii. Obecnie trwa przecinanie pokrywy kanału, żeby zajrzeć do środka i odparować kanał. Nadal nie wiemy dokładnie, w którym miejscu jest awaria - mówiła o poranku rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (MPEC) w Kielcach, Anna Niedzielska.
Przed godziną 14:00 nadeszła informacja, że miejsce awarii udało się zlokalizować. Pęknięta rura znajduje się pod jednym z osiedlowych parkingów. Nieszczelny okazał się jeden ze spawów prawie 50-letniej instalacji ciepłowniczej. Okazało się jednak, że odcinek ten znajduje się pod wysokim nasypem, na który wybudowano parking. Służbom udało się dokopać do rury. Przez noc ma trwać zakładanie nowego elementu. Dopiero potem będzie można ponownie zacząć napełniać sieć gorącą wodą. Ciepło do mieszkań powędrować powinno do południa we wtorek.
W kieleckim ratuszu w poniedziałek rano po raz drugi od wystąpienia awarii zebrał się sztab kryzysowy.
W związku z awarią, uruchomiono całodobowy telefon interwencyjny, obsługiwany przez pracowników MOPR - tel. 41 331 29 93. Każdy, kto będzie potrzebował pomocy, może zgłosić się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Tam trwa ustalanie ilości dostępnych miejsc noclegowych. Można także liczyć na lokale zastępcze - tu pierwszeństwo będą miały osoby starsze oraz rodziny z małymi dziećmi.
Opracowanie:Maciej Nycz, Joanna Potocka