Grzegorz Schetyna wezwał na rozmowę Komendanta Głównego Policji Andrzeja Matejuka. Spotkanie ma związek z kontrowersyjnym piknikiem, na którym policjanci bawili się razem z chińskim biznesmenem. Wicepremier zapowiedział, że sprawa zostanie w pełni wyjaśniona.
Według szefa MSWiA policja świętując, powinna to robić we własnym gronie, a nie z zapraszanymi osobami. Schetyna podkreślił również, że na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o jakichkolwiek dymisjach.
Jak napisała "Polityka", chińskiemu biznesmenowi zależało na przychylności organów ścigania. Jest on szefem spółki, do której należy wielkie centrum handlowe w podwarszawskiej Wólce Kosowskiej. Policja i służba celna od lat przeprowadza tam kontrole w poszukiwaniu towarów z przemytu. Zdarzało się, że handlujący dowiadywali się o nich z wyprzedzeniem.