Oddziały amerykańskie podczas operacji militarnej w Iraku użyły bomb napalmowych – przyznał, chcący zachować anonimowość, przedstawiciel Pentagonu. Podkreślił on jednocześnie, że było to konieczne i legalne.
Samoloty amerykańskie zrzuciły bomby typu MK-77 w marcu w rejonie Safwanu na granicy iracko-kuwejckiej. W ten sposób chciano ułatwić marsz sił koalicji amerykańsko-brytyjskiej na Bagdad.
Oddziały amerykańskie użyły bomb napalmowych również w co najmniej dwóch innych przypadkach: przeciwko oddziałom irackim, broniącym mostu na Kanale Saddama i w pobliżu mostu na Tygrysie na północ od miasta Numanija, donosi gazeta "San Diego Tribune".
05:30