Trzynastoletni chłopiec zginął w nocy na terenie miasteczka akademickiego Kortowo w Olsztynie. Kolonista wypadł z okna na czwartym piętrze budynku. Zmarł w szpitalu. Okoliczności jego śmierci jeszcze nie są znane.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że koledzy z jego pokoju nie widzieli wypadku. Opiekunowie zajmujący się grupą kolonistów zostali przebadani alkomatami – byli trzeźwi.
Chłopiec pochodził z Małopolski; w czwartek przyjechał na kolonię do Olsztyna.