Pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji odbędzie się 12 listopada. Natomiast w Senacie, jeszcze 9. kadencji, przyjęte zostały nowelizacje ustaw. Pierwsza wprowadza obowiązek "jazdy na suwak" i "korytarza życia", druga - kar za nielegalną adopcję. Podczas unijnego szczytu w Brukseli pojawił się polski dwugłos: Donald Tusk i Mateusz Morawiecki mają rozbieżne zdania w sprawie unijnego budżetu. To był historyczny dzień na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Po raz pierwszy kosmiczny spacer odbyły dwie astronautki. NASA udostępniło transmisję z tego wydarzenia. O tych i innych wydarzeniach piątku przeczytasz w podsumowaniu dnia RMF FM.
"12 listopada odbędzie się pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji" - zadeklarował rzecznik prezydenta Błażej Spychalski w Porannej rozmowie w RMF FM. Odpowiedzialnym za jego zwołanie jest właśnie prezydent Andrzej Duda.
"Marszałkiem-seniorem Senatu na pewno będzie pani senator (Barbara) Borys-Damięcka, jest najstarszym senatorem. Natomiast co do marszałka-seniora Sejmu obstawiałbym, że (będzie nim) pani poseł (Iwona) Śledzińska-Katarasińska. Jest najstarszą posłanką" - ogłosił w Porannej rozmowie w RMF FM rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
Kwestia wyboru marszałka-seniora Sejmu - którego zadaniem jest m.in. otwarcie inauguracyjnego posiedzenia izby niższej, w trakcie którego wygłasza przemówienie - budzi w tym roku szczególne emocje. Wśród kandydatów do tej funkcji wymieniani byli bowiem dwaj znani z wyrazistych poglądów i nierzadko kontrowersyjnych wypowiedzi posłowie: Antoni Macierewicz i Janusz Korwin-Mikke.
Komentując wypowiedź Błażeja Spychalskiego, zwróciła na to uwagę również sama Śledzińska-Katarasińska.
"W ‘kolejce’ do tej funkcji jest zarówno Janusz Korwin-Mikke, jak i Antoni Macierewicz. Być może PiS nie chce żadnego z nich na tak eksponowanej funkcji. A może po prostu, dając tę funkcję przedstawicielowi opozycji, chce pokazać swoją dobrą, koncyliacyjną twarz?" - zastanawiała się w rozmowie z Onetem.
Równocześnie do słów prezydenckiego rzecznika odniosła się z dystansem.
"W tej wypowiedzi ministra Spychalskiego padło słowo ‘prawdopodobnie’, więc - jak rozumiem - decyzja jeszcze nie zapadła. Zapewne prezydent nie skonsultował tego jeszcze z prezesem" - skomentowała.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Iwona Śledzińska-Katarasińska. To ona najpewniej otworzy pierwsze posiedzenie nowego Sejmu >>>>
Drożej w kasie, niż wskazuje na to cena umieszczona przy towarze, i brak informacji o cenie przy produkcie na półce - takie zarzuty wysuwa Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wobec Jeronimo Martins Polska, właściciela sklepów Biedronka.
Jak czytamy w komunikacie UOKiK: "Ze skarg konsumentów i ustaleń Inspekcji Handlowej wynika, że takie sytuacje nie są rzadkością w tej sieci".
Urząd wszczął już przeciw Jeronimo Martins Polska postępowanie, a w opublikowanym na swoich stronach internetowych komunikacie apeluje do klientów Biedronek o pomoc: "Jeśli zauważyłeś nieprawidłowości w zakresie uwidaczniania cen w sklepach sieci Biedronka, prześlij taki sygnał wraz ze zdjęciami".
O SZCZEGÓŁACH PRZECZYTACIE TUTAJ! >>>>
"Spółka kompleksowo analizuje pismo z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczące nierzetelnie podawanych cen w sklepach" - poinformowało biuro prasowe Biedronki. Przyznało, że mogło się zdarzyć, że wskutek "ludzkiego błędu" brakowało ceny lub nie została ona "na czas" zmieniona.
Senat bez poprawek przyjął nowelizację Prawa o ruchu drogowym, który wprowadza obowiązek tworzenia tzw. "korytarza życia" i jazdy "na suwak". Nowe przepisy mają wejść w życie po 21 dniach od ogłoszenia.
Trzy kolejne osoby dostały zarzuty w sprawie tragedii w escape roomie w Koszalinie, do której doszło na początku roku. W pożarze zginęło pięć 15-letnich dziewcząt.
Polski dwugłos w Brukseli w sprawie unijnego budżetu. Rozbieżne zdania mieli Szef Rady Europejskiej Donald Tusk i premier Mateusz Morawiecki. Obecny szef rządu mówi o walce o jak najwyższe pieniądze, a były krytykuje te wysiłki. Przyszły budżet UE był głównym tematem rozmów podczas drugiego dnia unijnego szczytu w Brukseli.
Senat jednogłośnie przyjął nowelizację Kodeksu karnego dotyczącą nielegalnych adopcji. Przewiduje ona karę więzienia do lat pięciu za nielegalne lub przeprowadzone z obejściem prawa adopcje dzieci. Nowelizacja trafi teraz do prezydenta.
To był historyczny dzień na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Po raz pierwszy w historii w kosmiczny spacer wyszły dwie astronautki. Christina Koch i Jessica Meir miały za zadanie wymianę jednostki sterującej procesem lądowania i rozładowywania zasilających stację baterii litowo-jonowych, gromadzących energię z paneli słonecznych. Pierwszy kobiecy spacer miał się odbyć już w marcu, wtedy jednak okazało się, że orbicie nie ma dwóch gotowych kombinezonów w odpowiednim rozmiarze. Tym razem nie było problemów i panie miały, co na siebie włożyć.