Od dziś w prawie karnym obowiązują nowe, antykorupcyjne przepisy. Nowelizacja zakłada m.in. zaostrzenie kar za przestępstwa korupcyjne, złamanie "zmowy” dającego i biorącego łapówkę oraz ułatwienie konfiskaty majątków przestępców.
W znowelizowanym kodeksie zaostrzone zostały maksymalne kary za korupcję i płatną protekcję: z 3 i 5 do 8 i 12 lat więzienia. Ponadto przepisy zakładają złamanie "zmowy" dającego i biorącego łapówkę. Zgodnie z nowelizacją nie będzie karana osoba, która wręczy łapówkę funkcjonariuszowi publicznemu, ale zawiadomi o tym organa ścigania, jeszcze zanim cała sprawa wyjdzie na jaw.
Będzie także możliwość odbierania przestępcom majątków zdobytych dzięki przestępstwu. Do tej pory mogli tego uniknąć, na przykład przepisując go na członków rodziny. Obowiązek udowodnienia, że majątek zdobył w sposób legalny, ciąży teraz na sprawcy.
Nowelizacja ma też umożliwić zwalczanie korupcji w sporcie zawodowym przez włączenie organizatorów i uczestników takich zawodów do katalogu osób, które mogą być ścigane za przyjęcie łapówki. Do zwalczania korupcji będą mogli być wykorzystywani świadkowie koronni, czyli skruszeni przestępcy współpracujący z wymiarem sprawiedliwości.
Od dziś będzie można także przesłuchiwać świadków w sądzie za pomocą kamer i łączy cyfrowych. Dotyczy to osób, których tożsamości nie można ujawniać oskarżonym i obrońcom, oraz świadków koronnych. Dzięki nowoczesnej aparaturze, nie trzeba będzie zamykać ulic, by zapewnić im bezpieczeństwo, czy też organizować kosztownych konwojów po całym kraju. O szczegółach posłuchaj w relacji reportera RMF Romana Osicy:
10:05