9 egzaminatorów i instruktorów nauki jazdy oraz lekarza zatrzymała policja w Rybniku. Wszyscy są podejrzani o przyjmowanie łapówek. Za 1,2 tys. złotych bez problemu można było zakończyć kurs i zdać państwowy egzamin. Z kolei lekarz za wydanie zaświadczenia o zdolności do prowadzenia pojazdów inkasował 100 złotych.
W ośrodku, który prowadził szkolenia przyszłych kierowców, wydawano zaświadczenia o ukończeniu kursu i jednocześnie zapewniano, że zdanie egzaminu to tylko formalność – wystarczyło wręczyć łapówkę: 1,2 tys. zł. Policjanci udokumentowali 14 takich przypadków.
Policjanci i prokuratorzy zapowiadają dalsze zatrzymania w tej sprawie.
To kolejna afera łapówkarska, miesiąc temu w Świętochłowicach zatrzymano właściciela i dyrektor ośrodka nauki jazdy. Również za łapówki załatwiali egzaminy.
Foto: Archiwum RMF
03:15