2000 etatów czeka w tym roku na nowych policjantów. Od dzisiaj rozpoczyna się nabór do policji, na zupełnie innych zasadach niż do tej pory. Policja szacuje, że o jeden etat ubiega się kilku kandydatów.
Do końca miesiąca w komendach w całym kraju można składać CV. Poszukiwane są osoby o nieposzlakowanej opinii, niekarane, z co najmniej średnim wykształceniem.
Mile widziane są studia wyższe i znajomość języków obcych. Z kandydatem na policjanta i już policjantką olsztyńskiej komendy rozmawiała nasza reporterka Beata Tonn.
By dostać pracę, każdy kandydat będzie musiał przejść procedurę jak podczas konkursu. Egzaminy będą punktowane, a rankingi kandydatów będą podane do publiczne wiadomości.
Najwięcej emocji budzi test z wiedzy ogólnej, bo jak się okazuje policjant powinien znać się na sztuce, polityce czy mitologii. Relacja Przemysława Marca:
Kandydatów nie brakuje. Np. w Łodzi miejsc jest 130, chętnych do założenia niebieskiego munduru, kilka razy więcej, ponad połowa kandydatów to kobiety. I chociaż dokumenty można składać dopiero od dziś, telefony dzwonią w dziale kadr od tygodnia.
Zarobki funkcjonariuszy nie są duże, ale za to pewne.
W krakowskiej kolejce do niebieskich mundurów bardzo wiele jest kobiet. Przyznają, że służba w policji do najłatwiejszych nie należy, ale swoje szanse określają jako wysokie. Z przyszłymi policjantami i policjantkami rozmawiał Maciej Grzyb:
