Nowe prawo dotyczy tych, którzy „zaśmiecają” otoczenie nadmiernym oświetleniem. Teraz każdy kogo denerwować będzie migająca choinka sąsiada będzie mógł wnieść do władz lokalnych skargę.
Brytyjczycy nie ograniczają świątecznych ozdób do baniek i łańcuchów wieszanych na choinkach. Migającymi światłami przyozdabiają całe domu. Przed świętami w ogrodach pojawiają się pulsujące światłem renifery i mikołaje w furą radioaktywnych prezentów.
Dom mojego sąsiada przypomina lądowisko dla ufo. Ja też lubię święta, ale oprócz tego lubię spać, a w pobliżu lotniska spać się nie da - skarżył się jeden z londyńczyków.
Wątpliwe, alby Brytyjczycy skorzystali z prawa do ochrony przed natarczywym oświetleniem. Oprócz przepisów obowiązujących na Wyspach jest jeszcze tradycja, najlepiej ujęta chyba w przysłowiu „Mój dom jest moja twierdzą”.