Komu przypadają prawa autorskie do książki Adolfa Hitlera "Mein kampf"? Wbrew pozorom odpowiedź na to pytanie wcale nie jest łatwa. O zyski z opublikowania tej "biblii nazizmu" toczą spór władze niemieckie, amerykańskie i kilka wydawnictw w Europie.
Na świecie ukazuje się rocznie kilka wydań książki Hitlera. W tym roku wyszło słowackie, w zeszłym czeskie, jest także polskie wydanie "Mein kampf". Najwięcej wydań książka miała do tej pory za oceanem. Na podstawie powojennego porozumienia zwycięskich mocarstw, "Mein kampf" można było wydawać do 1979 roku jedynie w USA ale od 20 lat książka ukazuje się niemal na całym świecie, ku przestrodze – jak twierdzą wydawcy, a faktycznie dlatego, że można na niej nieźle zarobić. I właśnie dlatego Niemcy żądają czegoś w rodzaju praw autorskich, by chociaż tantiemy za książkę wpływały na konto fundacji zwalczającej ruchy neonazistowskie.
06:40
