20 wyszkolonych i uzbrojonych sokistów ma się pojawić w trójmiejskiej Szybkiej Kolei Miejskiej. Mają dołączyć do działającej od maja struktury bezpieczeństwa, stworzonej przez samą SKM. Jest lepiej, ale wciąż jest co poprawiać.
O tym, że jest co poprawiać w bezpieczeństwie, przekonany jest Paweł Wróblewski z SKM. - Nadal zdarzają się akty wandalizmu, napady na podróżnych, wymuszenia - wylicza. Przedsiębiorstwo nie obiecuje zarobkowych kokosów, ale zastrzega, że wiele będzie zależało od przebiegu pracy.
W maju SKM zrezygnowała z usług firmy ochroniarskiej i sokistów PKP. Organizowany teraz nabór ma podwoić liczbę stróżów porządku w pociągach kolejki.