Pod koniec tygodnia w życie wejdzie rozporządzenie ministra rolnictwa o wyrobach z mleka niepasteryzowanego. Górale wiele lat czekali na uregulowanie, które wreszcie pozwoli im legalnie sprzedawać oscypki jako sery z mleka surowego. Niestety, to, co przygotowało Ministerstwo Rolnictwa, bardzo ich rozczarowało.
Rozporządzenie nakazuje przerobienie bacówek na małe mleczarnie z bezdotykowymi kranami, specjalnym oświetleniem, zmywalnymi ścianami i naczyniami z nierdzewnej stali.
Gdyby zastosować wprowadzone przepisy, już w poniedziałek lekarze weterynarii musieliby zamknąć wszystkie bacówki.
Jan Janczy dyrektor Regionalnego Związku Hodowców Owiec uważa, że zarządzenia to krok w dobrym kierunku, jednak nie należy zapominać o produkcji regionalnej. Dlatego Związek zamierza wystąpić do ministerstwa z projektem nowelizacji.
Podobnego zadania jest również starosta tatrzański Andrzej Gąsienica-Makowski, który wystąpi z petycją o wydanie specjalnych przepisów umożliwiających wytwarzanie oscypków według starej receptury i w tradycyjnych, drewnianych naczyniach.
Okazuje się, że w Unii takie rozporządzenia o regionalnej produkcji istnieją, a przepisy nie są tak restrykcyjne jak w Polsce. Warszawa nazbyt gorliwa...
Foto: Archiwum RMF
13:45