Kawa czy herbata - to odwieczny dylemat, przed którym stają przy śniadaniu także Polacy. Herbata jest codziennie pita przez setki milionów ludzi na całej kuli ziemskiej. Kawa ma smak, urok, kofeinę. Ma też właściwości przeciwbakteryjne i zapobiega osadzaniu się na zębach bakterii powodujących próchnicę.
Od XVII wieku zarysowały się różnice upodobań narodowych: herbata - to Mongolia, Rosja i Wielka Brytania, kawa - Skandynawia, środkowa Europa, USA, a w niemal całej południowej Europie, Francji i w Hiszpanii pije się wino. I faktycznie, reporter RMF przeprowadził sondę, z której jasno wynika, że Polacy uznają wyższość kawy nad herbatą. Bez kawy, milionom Polaków trudno jest sobie wyobrazić - szczególnie poniedziałkowy - poranek. Posłuchaj rozmów jakie Grzegorz Nowosielski przeprowadził z polskimi kawoszami:
Kawa jest znana od ponad 1000 lat - pewien czarownik z plemienia Galla w Etiopii zauważył znaczną poprawę samopoczucia i napływ energii po spożyciu pewnego gatunku jagód, zmielonych na proszek i wymieszanych z tłuszczem zwierzęcym. Potem Arabowie podpatrzyli to plemię, sprowadzili krzewy energetyzujących jagód do siebie i założyli pierwsze plantacje. Zmienili technologię przygotowania na parzenie. Uzyskany napój nazywają "qahwa", co oznacza "oddalająca sen".
Herbata jest dużo starszym napojem. Jej właściwości orzeźwiające znano już 2700 lat p.n.e. Prawdopodobnie pierwsi zaczęli uprawiać ją Chińczycy, a od nich tradycję przejęli Japończycy. W Europie najpopularniejszą herbatą jest: Herbata Czarna. Oprócz niej istnieje jeszcze herbata zielona, żółta i biała – jeden z jej rodzajów - Srebrna Igła - to najdroższa herbata na świecie.
Foto: Archiwum RMF
08:00