Setki mieszkańców wiosek położonych u podnóża meksykańskiego wulkanu Colima zostało ewakuowanych po tym jak z krateru zaczęła się wydobywać lawa. Zdaniem wulkanologa Juana Jose Ramiro wszystko wskazuje na to, że niedługo może dojść do potężnej erupcji.

Wiemy, że zaszły znaczne zmiany w aktywności wulkanu wewnątrz krateru. Na zewnątrz na razie niewiele widać, jednak odnotowaliśmy już pewne sygnały - ciągłe wstrząsy i drgania wulkanu, które wskazują na nadchodzący wybuch. Podjęliśmy już odpowiednie środki bezpieczeństwa - powiedział Ramiro.

Colima, znany także jako Wulkan Ognia, był uśpiony od listopada 1998 roku. Jednak trzy miesiące temu zaczął wyrzucać ze swego krateru popiół i kamienie.

10:50