Sytuacja na jednej z włoskich Wysp Liparyjskich wciąż jest bardzo poważna. Wulkan Stromboli, który obudził się kilka dni temu staje się coraz bardziej niebezpieczny. Z wyspy ewakuowano mieszkańców, gdyż sytuacja może się jeszcze pogorszyć.

Naukowcy odkryli, że w wulkanie robią się groźne pęknięcia i istnieje obawa, że jeśli gorąca magma (ok. 1000 stopni) zetknie się z powietrzem lub wodą, to dojdzie do katastrofy.

Z krateru wydobywa się coraz więcej lawy i płynie ona już 3 strumieniami. Istnieje także zagrożenie oderwania się kolejnych fragmentów stożka wulkanicznego. W poniedziałek, taki właśnie fragment wulkanu wpadł do morza i spowodował olbrzymią falę, która powywracała łodzie i zalała jedną z miejscowości na wyspie.

21:40