5-letnia dziewczynka zginęła, a jej 10-letnia siostra walczy o życie po tym, jak w przechodzące na przejściu dla pieszych dziewczynki wjechał rozpędzony samochód osobowy. Do tragedii doszło w małopolskim Czchowie.
23-letniego kierowcę przed linczem mieszkańców uchronili policjanci. Mężczyzna był trzeźwy. Z powodu wypadku zablokowano trasę z Brzeska do Nowego Sącza na wysokości Czchowa.