O stworzenie zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego oskarżono 46-letniego kierowcę autobusu, który spowodował wczoraj wypadek w Czechach. W jego wyniku rannych zostało sześć osób.
Czeska policja oceniła, że Polak jechał za szybko i nie poświęcał wystarczającej uwagi sytuacji na drodze.
Do wypadku autokaru jadącego do Włoch doszło niedaleko Novego Jiczina. Autobus nie zdążył wyhamować i uderzył w ciężarówkę. Spośród sześciorga rannych, wśród których jest dziecko, jedna osoba doznała poważniejszych obrażeń.