Świat przygląda się temu co dzieje się wokół Afganistanu - z tego informacyjnego zgiełku skorzystali Rosjanie. Korzystając także z ciszy na Morzu Barentsa podnieśli wrak rosyjskiego okrętu podwodnego "Kursk".

Jednostka jest teraz holowana w kierunku brzegu. Zanim podniesiono "Kursk", odcięto jego przedział dziobowy, najbardziej zniszczony przez eksplozję. Eksperci mówili, że miało to na celu uchronienie tajemnic związanych z prototypową torpedo-rakietą Granit. Potem w kadłubie okrętu wycięto 26 otworów przez które przewleczono bardzo wytrzymałe liny. "Kursk" został podniesiony przez wyciągarki znajdujące się na wielkiej barce Giant Four. Posłuchaj także relacji naszego moskiewskiego korespondenta, Andrzeja Zauchy:

18:00