Co miesiąc na ukraińskie emerytury świadczenia brakuje około trzech miliardów hrywien, czyli mniej więcej miliarda trzystu milionów złotych. Z powodu kryzysu, u naszych wschodnich sąsiadów drastycznie spadły wpływy do funduszu emerytalnego.
Eksperci przyznają, że sytuacja jest dramatyczna. Tegoroczny budżet Ukrainy już zakładał deficyt funduszu emerytalnego w kwocie 15 miliardów hrywien. Rzeczywistość jest jednak o wiele gorsza. Pieniądze ze składek na fundusz, a także comiesięczne zasilanie z budżetu państwa nie wystarczają na wypłatę emerytur.
A deficyt już niebawem będzie skonsumowany. Według ekspertów jedynym wyjściem może być wypuszczenie przez rząd wewnętrznych obligacji, a także przegląd i być może ograniczenie przywilejów emerytalnych.