Przeciętny Polak - po 10 latach pracy - ma prawo do 26 dni urlopu. Jeżeli doliczymy do tego dni ustawowo wolne od pracy, to okazuje się, że mamy w roku, poza weekendami, aż 37 dni wolnego. Dłużej w Europie wypoczywać mogą tylko mieszkańcy Malty i Austrii.
Okazuje się, że nie mamy powodów do narzekań. Polacy mają tyle samo wolnego co Grecy. Przysługuje nam jeden dzień wolnego więcej, niż na przykład Francuzom, Szwedom i Hiszpanom.
Oczywiście urlop urlopowi nierówny. W Polsce są bowiem takie grupy zawodowe, które mają więcej wolnego niż inni. Na przykład policjanci po 15 latach służby dostają 5 dni dodatkowego urlopu, a po 20 latach aż 9.
Podobnie mają pracownicy pomocy społecznej. Co dwa lata mogą wykorzystać dodatkowych 10 dni wolnego.