Po raz kolejny w ostatnich dniach izraelskie oddziały weszły dzisiaj rano do kontrolowanego przez Palestyńczyków miasta Kalkilia, a także do obozu uchodźców pod Nablusem. W Kalkilii natychmiast ogłoszono godzinę policyjną. Prowadzone są też szczegółowe przeszukiwania palestyńskich domów.

Równocześnie z zajęciem Kalkilii Izraelczycy wkroczyli także do obozu uchodźców Ein Bejt Ilma na północny-zachód od Nablusu. Izraelskie źródła wojskowe wyjaśniły, że celem operacji - podobnie jak wcześniejszych wypadów na tereny innych miast palestyńskich w ostatnich dniach - jest likwidacja ośrodków terrorystów.

Izraelska armia pozostaje w Nablusie już czwarty dzień z rzędu. Nadal prowadzone są też przeszukiwania i aresztowania w obozie uchodźców palestyńskich Balata pod Nablusem. Armia twierdzi, że właśnie tam znajduje się ośrodek działalności ekstremistów, organizujących zamachy samobójcze w Izraelu.

W czasie weekendu w zajmowanych przez Izrael miastach palestyńskich aresztowano w sumie co najmniej 400 Palestyńczyków podejrzanych o prowadzenie "terrorystycznej działalności".

foto Archiwum RMF

12:15