17-miesięczny konflikt bliskowschodni budzi coraz większe niezadowolenie w Izraelu. Jak wynika z opublikowanego właśnie badania opinii publicznej, które przeprowadził największy dziennik w kraju "Yedoit Aharonot", aż trzy czwarte Izraelczyków ocenia źle sposoby, w jaki premier Ariel Szaron rozwiązuje problemy bezpieczeństwa kraju.

Strategia Szarona, ujawniona publicznie przed kilkoma dniami, przewiduje zadanie Palestyńczykom tak dotkliwych ciosów, by ci zaniechali walki i sami poprosili o pokój. Ostrzał palestyńskich miast, wiosek i obozów dla uchodźców trwa nieprzerwanie od początku tygodnia. Tylko dziś w izraelskiej operacji zginęło ponad 20 osób. Jednym z zabitych jest szef palestyńskich sił bezpieczeństwa w Strefie Gazy - general Ahmed Mefrej. Jednak Palestyńczycy zamiast myśleć o złożeniu broni, zapowiadają walkę do śmierci. Jak zapowiedział Mahmud Titi - przywódca jednej z głównych terrorystycznych organizacji palestyńskich - Brygad Męczenników Al-Aksa - celem jego organizacji jest stworzenie regularnej armii, która podejmie równorzędną walkę z Izraelem.

Zobacz również Raport RMF "Bliski Wschód"

foto Archiwum RMF

12:30