Bez pieniędzy i nadziei weszli w Nowy Rok pracownicy szpitala we Wschowie, w Lubuskiem. Dramat prawie 200 osób trwa już trzeci miesiąc. Od listopada nie otrzymali oni ani złotówki. Placówka jest mocno zadłużona, komornik zablokował konta, a lokalne władze niewiele robią, by pomóc szpitalowi.
Szpital jest zadłużony na prawie 5 milionów zł. Dyrektor Andrzej Śrutwa próbuje załatwić kredyt na wypłatę, ale z powodu wysokich wymagań banku szanse na jego uzyskanie są małe.
Umowa jest obwarowana pewnymi obostrzeniami, których szpital nie jest w stanie spełnić - mówi RMF dyr. Śrutwa. Komornik Roman Guziński zajął tymczasem wszystkie konta szpitala i nie chce odblokować nawet części z nich. Sytuacja szpitali w całym kraju jest podobna i moje postępowanie jest zgodne z prawem - uważa Guziński.
Szpital jest niechcianym dzieckiem. Leży na terenie istniejącego dopiero od roku powiatu wschowskiego, ale wciąż należy do nowosolskiego. Władze obu powiatów losem placówki interesowały się tylko do wyborów.
Michał Szpak RMF Zielona Góra
11:45