Rozpoczęcie dużej akcji protestacyjnej zapowiada na przyszły tydzień Huta Stalowa Wola. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zażądał od władz firmy dodatkowych dokumentów i od nich uzależnił decyzję, pozwalającą Agencji Rozwoju Przemysłu udzielić hucie 40 mld zł pożyczki.

Pieniądze dla huty rząd obiecywał już od wiosny. Teraz, kiedy pożyczka – o ile w ogóle zostanie udzielona - może znacznie się opóźnić, wszystkie związki zawodowe, działające w hucie zdecydowały się na protest.

Formy będą różne, w zależności od sytuacji, czy podejmie z nami rozmowy rząd, czy nie podejmie. Są zamówienia i co z tego, kiedy nie ma pieniędzy na komponenty, żeby te zamówienia zrealizować. Jest trudno doczekać się tej pomocy, która właściwie dałaby nam impuls do dalszego działania - mówił przedstawiciel związkowców.

Produkująca maszyny budowlane Huta Stalowa Wola ma w tym roku zamówienia o 20

Zobacz również:

Hutnicy ze Stalowej Woli szykują się do protestów
procent większe niż w ubiegłym.

W sądzie jest już wniosek o upadłość jednej ze spółek huty. Pracę może stracić ponad 270 osób. Jeżeli pomocy od rządu nie będzie, na bruk trafi ponad 1500 kolejnych ludzi.

11:45