Związkowcy z notowanej na warszawskiej giełdzie Jastrzębskiej Spółki Węglowej rozpoczęli strajk. Protest ruszył o godzinie 6:00 rano i ma potrwać dobę. Jest efektem braku porozumienia z zarządem m.in. w sprawach płacowych. Kopalnie wznowią pracę w poniedziałek.

Zobacz również:

Strajk w kopalniach JSW rozpoczął się o godzinie 6:00 rano. Górnicy jak zwykle przychodzą do kopalni, ale nie zjeżdżają na dół. Pod ziemię zjadą jedynie ci pracownicy, którzy są niezbędni dla zapewnienia bezpieczeństwa kopalni, zgodnie z prawem górniczym - wyjaśniał rzecznik komitetu protestacyjno-strajkowego Piotr Szereda. W ciągu dnia strajkująca załoga będzie przebywać w kopalnianych cechowniach lub łaźniach. Z nieoficjalnych informacji wynika, że część pracowników wzięła dziś urlop.

Górnicy strajkują między innymi w obronie nowo zatrudnianych pracowników. Młodzi górnicy są - ich zdaniem - pozbawieni wielu przywilejów. Górnicy chcą tez podwyżek. Zarząd zaproponował im 3-procentowe, oni chcą blisko 4 procent. Dziś średnia pensja w całej spółce to około 6 700 złotych brutto. Ta średnia jest jest wyliczana razem z barbórkami i wynagrodzeniami prezesów.

Przedstawiciele zarządu spółki dotychczas nie skomentowali rozpoczęcia strajku. Są ostrożni w szacunkach strat, jakie może wyrządzić całodobowy strajk, tłumacząc to obowiązkami informacyjnymi spółki giełdowej. Wcześniej, we wniosku do sądu o zabezpieczenie na wypadek takiego protestu (sąd wniosek odrzucił), mowa była o 20 mln zł. Później wyliczono, że doba przestoju spowodowałaby ubytek w wydobyciu węgla wartego niespełna 17 mln zł.

Jak obliczył reporter RMF FM Krzysztof Berenda, spełnienie żądań związkowców to koszt około 100 milionów złotych rocznie. Spółce bardziej więc opłaca się przetrwać dobowy strajk, który jest ponad 5 razy tańszy.

Poprzedni strajk w Jastrzębskiej Spółce Węglowej związki zorganizowały 6 lipca. Załoga nie pracowała wtedy przez dwie godziny na każdej z czterech zmian.

Jastrzębska Spółka Węglowa zatrudnia ponad 22,8 tys. pracowników, natomiast zatrudnienie w całej grupie JSW to niemal 30 tys. osób. W Jastrzębskiej Spółce Węglowej leży około 16 tysięcy podań o pracę. Kandydatów do pracy w niej więc nie brakuje.