Miejsca, w których kiedyś poszukiwaliśmy wytchnienia, od lat zmagają się z nadmierną turystyką. Nic dziwnego, że amatorzy podróży coraz częściej poszukują destynacji nieco mniej obleganych, w których spokój, kontakt z naturą jest wartością najwyższą. W wyborze tych najbardziej kojących miejsc pomocny będzie ranking "Global Relaxation Index". Zgodnie z nim, w poszukiwaniu relaksu warto wybrać się do Australii, Kanady czy Islandii, które znalazły się na podium zestawienia. Polska uplasowała się na 22. pozycji.
Ranking "Global Relaxation Index" miał odpowiedzieć na jedno proste pytanie: gdzie turyści nadal mogą znaleźć prawdziwy spokój i ciszę?
W tym celu poddano ocenie 76 krajów i przeanalizowano je pod kątem m.in. bezpieczeństwa, spokoju, "zanieczyszczenia" światłem i hałasem czy natury.
Zebrane dane i przyznane punkty w poszczególnych kategoriach pozwoliły wyłonić kraje, które w 2025 roku będą prawdziwymi oazami spokoju.
Na szczycie zestawienia uplasowała się Australia, a tuż za nią Kanada.
Także Europa obfituje w miejsca, które z powodzeniem zapewnią przyjezdnym spokój, relaks i błogi wypoczynek.
Na Starym Kontynencie prym wiedzie Islandia. Pomimo surowego klimatu, Islandia często znajduje się w czołówce najszczęśliwszych krajów świata. Ten kraj jest rajem dla miłośników przyrody.
Wystarczy wspomnieć o takich atrakcjach, jak zwiedzanie oszałamiających krajobrazów Parku Narodowego Thingvellir, kąpielach w Błękitnej Lagunie czy wędrówkach słynnym szlakiem Laugavegur.
I choć Islandia uwodzi swoją urodą, wciąż znajdziemy tu bez większego problemu miejsca odosobnienia, które zapewnią błogi relaks.
Kolejną propozycją, która została wymieniona w rankingu, jest Finlandia, która, co ciekawe, w tym roku ponownie znalazła się na szczycie zestawienia najszczęśliwszych krajów na świecie. Pierwszą piątkę zamyka Nowa Zelandia.
Tuż za nią wymieniane są kolejno: Austria, Szwecja, Estonia, Norwegia i Portugalia.
Polska uplasowała się na 22. miejscu.
Global Relaxation Index potwierdza to, co wielu podróżników już czuje - miejsca, które kiedyś odwiedzaliśmy w poszukiwaniu spokoju i ciszy, stały się ofiarami własnej popularności. Fascynujące jest to, jak zmieniła się mapa relaksu. Miejsca ucieczki zapewniające spokój znajdują się teraz w rozległych, dzikich miejscach, takich jak Australia i Kanada, lub w krajach Europy Północnej - stwierdził w podsumowaniu badania Sean Kelly, współzałożyciel BookRetreats.com.